niedziela, 23 maja 2010

ciepło w serduchu:)

I znów przeróbki:)
serce z płyty pilśniowej pomalowane na brązowo, następnie kolor różowy i zielony. Całość pokryta białą świeczką, na końcu farba biała i przecierka papierem ściernym. Trochę zabawy, ale ja lubię się bawić;) Ukoronowanie stemplami i pudrem do embossingu na gorąco ze scrap.com.pl.

Taki efekt końcowy:





Życzę miłego tygodnia i słonka przede wszystkim:)

7 komentarzy:

  1. fajnie Ci to ;)) bardzo :))
    Pozytywnego tygodnia :* :)

    OdpowiedzUsuń
  2. może teraz się uda? ale ja już wysłałam maila
    @#$^^&*&! bloker niemoge oddawać komentarzy

    OdpowiedzUsuń
  3. ja tez lubię pracochłonne techniki;)pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny :) ale mnie się rowniez ten słoiczek w tle podoba (uwielbiam szklane słoiczki!!!) oraz ta bańka (to chyba z metalu?)
    dzieki za komentarz na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie Ci wyszła ta podstawka, ja jeszcze nie mam odwagi zabrać się za farby i drewno :) Na razie dłubię w papierach i materiałach ... na drewno za cienka jestem

    OdpowiedzUsuń
  6. dziękuje za komentarze:)cieszę,się że mnie odwiedzacie.

    Titania - słoiczek z odzysku po maśle do ciała z firmy "Avon", taka reklama troszkę;) a bańka blaszana, całkiem ładnie się prezentuje.

    Kadabra - akurat to nie drewno tylko płyta pilśniowa, także wszystkie niedoskonałe próby można zamaskować, zamalować lub zetrzeć papierem ściernym. Odwagi, spróbuj, a może akurat paćkanie farbkami się spodoba:)

    OdpowiedzUsuń
  7. No proszę! Tyle roboty ale cudo wyszło!
    Warto było.

    OdpowiedzUsuń