czwartek, 11 marca 2010

Szklane

Upominek dla mojej bratniej duszy:* szkoda tylko, że jest tak daleko.







Szklaneczka pokryta żółtą farbą, potem preparatem do spękań, a następnie warstwa niebieskiej farby. Ćwiek (kwiatuszek), guziol, tasiemka i blond piękność z I lowe SCRAP.










I decoupage szklanego wazoniku.

2 komentarze:

  1. Przeciez to moj swiecznik! ;)
    Dziekuje ;*
    Moja Ty ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie ma za co, cieszę się, że się przyda w tym wielkim świecie:*

    OdpowiedzUsuń