Jak przepis to i składniki:
- jajko ( u mnie wydmuszka)
- koraliki, lub koralik ( obecny - sztuk jeden)
- kwiaty ( jeden ze scrap.com.pl)
- kolorystyka odbiegająca od wielkanocnej
- coś słodkiego ( cukiereczki do dekoracji)
I upichciłam takie jajo
I jeszcze wianek wielkanocny...
Wianek kupny, wykonany ze słomy. Wydmuszki i ptaszek mojego wykonania. Prezentuje się tak:
I na dziś koniec:)
Pozdrawiam i słonka życzę, u mnie niestety brak.
oooo, dla mnie zrobienie jaja po świętach to nad wyraz nie-do-wykonania-praca... więc Ciebie podziwiam, zwłaszcza, że jajo takie fajne!
OdpowiedzUsuńbrawo :)
aaaaazrobienie wianka to już szaleństwo :)
Twój słomiany jest śliczny! te pomarańczowo rdzawe dodatki to też trawy? i jaja super!
Dziękuje serdecznie za komentarz,tym bardziej, że jesteś głównie jedyną komentującą u mnie osobą;)jajo jakoś sprawnie i szybko się wykonało,taka zabawa dla uwolnienia głowy od ciężkich myśli.
OdpowiedzUsuńA wianek to już przed świętami zagościł u nas - cały wianek wykonany ze słomy i traw.
Piękne prace:)Kolorowe, wesołe, wiosenne:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:) miło, że się podobają. Elu posiadasz swój blog? chętnie odwiedzę. Pozdrawiam w ten pochmurny dzień
OdpowiedzUsuń